Nick: Hobbit

Wiek: 14 lat

Pełniłeś już wcześniej funkcję Dowódcy?: Byłem zastępcą Dowódcy na jednym z serwerów RP. Również magów wody.

Coś o sobie: Interesuję się historią, a także literaturą fantastyczną (m. in. "Władcą Pierścieni"). Dbam o ortografię i interpunkcję.
                   Oprócz tego, lubię pisać wiersze i opowiadania. Potrafię się angażować na serwerach. Jestem aktywny na forach.
                   Nigdy nie zdarzyło mi się otrzymać bana. Jestem ogarniętą osobą.

Wytłumacz co to?:
OOC: Out Of Character - chat używany do rozmów, niezwiązanych z grą oraz jej fabułą. Teksty tego chatu zapisuje się w nawiasach.
                                    np.: - (siema jest admin?)
                                           - (nie ma a co?)

IC: In Character - chat używany do rozmów, związanych z gra oraz jej fabułą. Zazwyczaj w sytuacji, gdy dwaj gracze stoją
                           w dużej odległości od siebie, to nie używa się tego chatu. Od tego jest chat OOC.
                           np.:  - Witaj Mistrzu! Czy masz dla mnie jakieś zadania?
                                  - W tej chwili nie mam dla ciebie zadań przyjdź później.

RP: Role Play, czyli odgrywanie roli. Używa się go, gdy chcemy np. opisać walkę. Czasami pracodawcy dają zadania, w którym RP
                     jest niezbędne. Zapisuje się go w klamrach <>.
                     np.: - <kradnie złoto i ucieka>
                            - <atakuje złodzieja>

Dlaczego właśnie Ja: Cóż... sam nie wiem dlaczego. Myślę, że byłbym dobrym Dowódcą Magów Wody. Ale wybór należy do Was, Administracji.

Moja historia RP: W tych mrocznych czasach niewielu nas, magów wody, zostało. Bractwo rozszczepiło się na kilka nacji.
                          Jedna udała się na wyspę Khorinis, by wspomóc braci, magów ognia. Z rozkazu Króla Rhobara II, mieliśmy
                          założyć magiczną barierę nad kolonią karną w Górniczej Dolinie. Było sześciu magów wody oraz drugie tyle
                          magów ognia, a także trzynasty mag nadzorujący, którym był Xardas. Ja byłem tam w innym celu. Miałem
                          zbadać starożytne ruiny na bagnach. Świątynia, którą tam znalazłem, została wzniesiona o wiele wcześniej
                          jeszcze przed Pradawnymi i Budowniczymi. Runy wyryte w skale zapisane były w nieznanym mi języku.
                          Niektóre piktogramy dało się odczytać. Ujawniały demony na malowidłach. To mogło wskazywać na tylko jedno
                          - budowla została wzniesiona nie przez ludzi, lecz przez demony. Płaskorzeźby ukazywały grobowiec demona, który
                          znajdował się głęboko pod powierzchnią ziemi. Gdy rozpoczął się rytuał wzniesienia bariery, moc Kamieni Ogniskujących
                          rozdarła powierzchnię ziemi. Demon został przebudzony. Okowy w jego piekielnym lochu zostały przerwane.
                          Bariera runęła na całą Dolinę. Wtedy, u mego boku, zjawił się Xardas. Powiedział do mnie, że muszę uciekać, i że tylko
                          ja znam prawdę. Dał mi artefakt, Oko Innosa. Miałem go zanieść Pyrokarowi. Wyciągnął Kamień Ogniskujący.
                          Rozbłysnął... i znalazłem się poza granicami bariery. Nigdy nie zapomnę jego słów:
                          - zanieś go Pyrokarowi. Niech oczekuje nadejścia wybrańca...

Od kiedy grasz na serwerach RP?: Gram już od dawna. Więcej niż 6 miesięcy.