TajemniczaKonkwistaRP

Witamy na Naszym Serwerze RP


#1 2012-07-26 14:32:22

 Drajwer

Nowy użytkownik

Punktów :   

Podanie na Moderatora by Drajwer

Nick: Drajwer
Wiek: 13 (W sierpniu 14)
Pełniłeś już wcześniej funkcję moderatora?: Tak.
Coś o sobie: Interesuje się HTML i LUA(uczę się jeszcze), mam zamiar zostać informatykiem. Interesuję się tak samo Koszykówką.
Wytłumacz co to:
OOC: Out Of Character, Czat nie związany z grą, typu: ,,Zw idę do sklepu", ,,Czekajcie mama coś chce" , ,,Ej Robin gdzie ty", takie rzeczy piszemy w nawiasach.
IC: In Charakter, wszystko związane z grą czyli czat taki jak: ,,Witaj Panie, jakie dziś rozkazy?", ,,Panie wrogowie atakują"
RP: Inaczej Role Play, jest to granie jak w prawdziwym życiu. Innymi słowy, prawdziwe życie tylko, że wirtualne. Do RP wykorzystywane są czynności takimi znakami <> np <Drajwer skrada się po klucz kapitana po woli a kapitan tego nie widzi, udane?>, słowo <udane?> oznacza że czynność została potwierdzona przez gracza np kapitana gdy coś chce ukraś lub zrobić.
Dlaczego właśnie Ty?: Dlaczego ja?
- Jestem ogarnięty
- Znam się na RP.
- Nie wdaję się kłótnię.
- Nie łatwo mnie wywrócić z równowagi.
- Umiem ładne robić reklamy więc mogę reklamować serwer.
- Umiem rozmieszać ludzi.
- Znam się na Moderatowaniu.
Twoja historia RP(opisz): Urodziłem się w Cape Dun, wychowywała mnie matka, bo ojciec zginął na wojnie. Gdy miałem już 20 lat Cape Dun zostało zaatakowane przez Orków, ludzie uciekali a ja się schowałem do beczki, gdy wyłoniłem trochę głowę z beczki zauważyłem dużo martwych ciał w tym moją matkę. Kiedy zapadła noc, wyszedłem z beczki i po cichu udałem się do bramy żeby uciec. Lecz stali 2 Orków na straży przed bramą. Znałem ścieżkę jeszcze do plaży, więc udałem się tam. Lecz gdy szedłem tam zauważył mnie Ork, i zaczął mnie gonić. Więc zacząłem uciekać, uciekałem w mych siłach, aż uciekłem im. Noc przespałem na Wybrzeżu, gdy się obudziłem zauważyłem statek, i pomyślałem że to moja jedyna szansa żeby uciec z kontynentu, więc udałem się do statku, ale zauważyłem tam Piratów, ale wiedząc że to moja jedyna szansa żeby uciec to wszedłem na statek, zauważyli mnie Piraci, rzucili się na mnie jak bestia. Schwytali mnie i zawiązali do masztu, nagle wyszedł Kapitan, poszedł do mnie, byłem przerażony. Kapitan kazał mi powiedzieć dlaczego wszedłem na jego statek, z przerażenia zacząłem gadać o wszystkim co mnie spotkało. Kiedy wszystko opowiedziałem Kapitan zaczął się śmiać nie wiedziałem o co chodziło mu, aż naglę mi powiedział czy chce dołączyć do załogi, zdziwiłem się że mi to zaproponował. Nadal myślałem o tym że chce się stąd wydostać, to zgodziłem się, Kapitan kazał mnie rozwiązać i kazał mi się udać za nim. Udałem się za nim, zaprowadził mnie do swej kajuty, dał mi ubranie i ekwipunek. Udałem się na zewnątrz każdy Pirat na mnie się gapił. Kapitan wyszedł z kajuty i krzyczał - Żagle na maszt! Wyciągnąć kotwicę!. Statek zaczął płynąć a ja zacząłem podchodzić do każdego Pirata żeby go poznać. Gdy rozmawiałem z każdym Piratem, z poznałem 3 sympatycznych Piratów, zaprzyjaźniłem się z nimi. Oni mnie za to nauczyli jak być twardy, sprytny, silny, rozsądny, nauczyli mnie tak samo jak posługiwać się mieczem jednoręcznym, dwuręcznym, tak samo jak kuszą i łukiem. Po kilku dniach na morzach, nastała noc, spałem w kajucie aż się obudziłem. Wyszedłem z kajuty na świeże powietrze, podszedłem do belki, naglę zobaczyłem plaże, myślałem o ucieczce, ale było mi szkoda mych przyjaciół, ale w głębi duszy nie myślałem o tym żeby zostać Piratem. Więc pobiegłem do kajuty, zabrałem ze sobą swoje rzeczy, i wziąłem skórzany mieszek że 300 sztukami złota, zostałem ubranie Pirata na moim łóżku, podszedłem do belki i wyskoczyłem że statku i popłynąłem do plaży, zauważyłem zniszczony statek i tam się ukryłem. Zasnąłem tam i obudziłem się z rana, wstaje i rozglądam się i nigdzie nie widziałem statku, od tamtej pory ich nie widziałem. Popatrzyłem na górę i zobaczyłem górę, więc spiąłem się na skały i wszedłem na samą górę, zauważyłem dziwny las, szedłem ścieżką aż naglę mnie zaatakowali szkielet kształtem goblina, na szczęście miałem broń i dałem se radę, na wszelki przypadek biegłem ile sił żeby wyjść z ciemnego lasu. Kiedy już wyszedłem z lasu zauważyłem farmę, podszedłem do farmy i zobaczyłem farmerów, poszedłem do jednego farmera, a ten się pyta co ja robię na jego ziemi. Odpowiedziałem że tylko przechodziłem,  powiedział mi żebym nic nie kradł, odpowiedziałem że nic nie chce ukraś tylko chciałbym coś zjeść. On odpowiedział że tylko farmerzy dostają jedzenie, odpowiedziałem wtedy że chce pracować na farmie, myślał on, aż naglę się zgodził, poszedł do domu po ubranie dla mnie. Wyszedł z domu dał mi ubranie i kazał zebrać rzepę na obiad, więc tak zrobiłem. Zebrałem dla niego rzepę, kazał mi je zanieś żonie, nawet mnie pochwaliła za dobrą robotę. Od tamtej pory pracuję na farmie, mam miejsce do spania i dostawałem jedzenie. Naglę podszedłem do właściciela farmy i zapytałem - Czy jest tutaj jakieś miasto? Odpowiedział że jest, ścieżką dół i prawą stroną. Myślałem nadal o moim życiu poszedłem do właściciela i powiedziałem że już nie chce pracować na farmie, oddałem ubranie farmera, i powiedziałem dzięki że mnie nauczyłeś co to znaczy ciężka praca. I poszedłem w stronę miasta. Gdy byłem już prawie przy mieście, zauważyłem dwóch strażników, i pomyślałem że mnie nie wpuszczą więc zastanawiałem się co zrobić. Nagle zobaczyłem że ktoś wychodzi I szedł moją stronę, zapytałem się więc jego jak mam się dostać do miasta, odpowiedział mi że potrzebuje glejt, spytałem się skąd mam wziąć glejt, uśmiechnął się do mnie i powiedział mi że dostanę glejt od niego ale gdy coś dla niego zrobię. Zastanowiłem się i zgodziłem się, spytałem co mam zrobić. Odpowiedział mi że właściciel gospody Orlan ma jego Posąg Innosa, i że mam ją odzyskać a da mi glejt, powiedział że mam mu powiedzieć że Arkil chce odzyskać Posąg Innosa, ale ostrzegł mnie żebym nie zabrał Posąg Innosa i nie uciekł z nim. Powiedziałem gdzie się znajduję ta gospoda, powiedział że gospoda się znajduję ścieżką po lewej stronię, udałem się tam, szedłem i zobaczyłem gospodę. Wszedłem do niej i podszedłem do właściciela, i powiedziałem że Arkil chce odzyskać Posąg Innosa. Orlan się uśmiał i powiedział że pracuje dla Arkila, odpowiedziałem że tak, dał mi posąg, zabrałem go i udałem się ścieżką do miasta. Zauważyłem że czekał przy znaku, poszedłem do niego i powiedziałem że mam Posąg Innosa, oddałem mu posąg. Uśmiechnął się i powiedział - Dobra robota. Dał mi więc glejt a ja się udałem do bramy miasta, gdy już byłem przy bramie, Strażnik mnie zaczepił co ja robię tutaj, odpowiedziałem że chce wejść do miasta, odpowiedział dla czego, powiedziałem mu że chce znaleźć pracę i powiedziałem mu że mam glejt. Oczywiście mnie przepuścił, wszedłem w końcu do miasta, i myślałem wtedy co robić, podszedłem do pierwszego człowieka i spytałem się gdzie znajdę pracę. Odpowiedział mi że Hakon szuka czeladnika, spytałem się gdzie jest Hakon, powiedział mi że jest kuźni jak się idzie do portu, poszedłem tam. Zauważyłem dwóch pracujących kuźni, podszedłem do tego silniejszego i spytałem gdzie jest Hakon, odpowiedział mi że właśnie z nim gadam, powiedziałem mu że chce pracować jako czeladnik, spytał mnie czy coś umiem. Odpowiedziałem że potrafię coś tam kuć, zastanawiał się i zlecił mi zadanie, spytałem jakie, kazał mi zdobyć broń Orka, zdziwieniem odpowiedziałem - Orka!? Powiedział mi jeśli nie potrafię zabić Orka, to się nie nadaje, spytałem gdzie znajdę Orka, odpowiedział mi że za północną bramą w lesie widziano Orka, udałem więc się tam, spotkałem stado wilków, rzucili się na mnie, szybko wziąłem miecz i zabiłem wilków. Szedłem dalej aż usłyszałem że ktoś wyciąga broń, aż za drzewa wyłonił się Ork, biegł moją stronę, szybko chwyciłem broń i pobiegłem stronę Orka, walczyłem z nim, kiedy chciał mocno uderzyć bronią to mu wbiłem miecz brzuch, upadł na ziemie, kiedy wziąłem broń nagle poczułem ulgę, że coś się we mnie wypełniło, poszedłem do miasta do Hakona, powiedziałem mu że mam broń Orka, dałem mu broń i powiedział że dawno takiej broni nie trzymał od kiedy walczył na wojnie, mianował mnie czeladnikiem, i od tej pory pracuje jako jego czeladnik, od długiej pracy w końcu zostałem Obywatelem miasta, pewnego dnia poszedłem do karczmy w porcie żeby się napić czegoś. Kiedy szedłem zauważyłem trzech dziwnych typów, nagle przyszli strażnicy i mówili że Lord Andre przed koszarami każe przyjść na informacje. Wszyscy biegli tam, oprócz tych trzech typów, podszedłem do nich i aż ubrali stroje Piratów, zatrzymałem się. Jeden że strojem Kapitana, spytał się czy chce dołączyć do Piratów, zacząłem znów o tym myśleć, aż domyśliłem się że moim celem jest zostać Piratem, zgodziłem się. Ten Kapitan kazał mnie zabrać na wyspę, jeden z piratów poszedł stronę wody i wskoczył do wody a ja za nim, płynąłem za nim aż zobaczyłem wyspę, dotarliśmy do wyspy i mi powiedział że nie mam już wyboru i mówił że mam tylko dwa wyboru, że gdy się zgodzę zostanę Piratem, a gdy się nie zgodzę zabije mnie. Oczywiście się zgodziłem, dostałem ubranie i ekwipunek, i teraz wiedziałem że bycie Piratem to sens mego życia. Od teraz jestem Piratem u boku Kapitana Robina.
Od kiedy grasz na serwerach RP?: od 6-7 miesięcy.
Znasz komendy moderatora?: Oczywiście.

Offline

 

#2 2012-07-26 14:54:21

Kristoff

Moderator

Punktów :   

Re: Podanie na Moderatora by Drajwer

Uhhh aż tak dużych Histori nikt nie czyta :s

Offline

 

#3 2012-07-26 16:01:14

 Robinn52

Użytkownik

Punktów :   

Re: Podanie na Moderatora by Drajwer

Heh.Zajebista Historia i ja jestem na tak bo znam cię dość długo i wiem że ogarniasz i znasz się na rzeczy jestem na TAK!!!!!

Offline

 

#4 2012-07-26 16:37:07

GuanYu

Moderator

Punktów :   

Re: Podanie na Moderatora by Drajwer

Jestem NEUTRAL nigdy cie nie widział jak zobacze że ogarniasz itp. to bedzie na TAK

Offline

 

#5 2012-07-26 20:13:26

Markos

Moderator

Punktów :   

Re: Podanie na Moderatora by Drajwer

Historia ,dobra...Przeczytałem ,ją niestety jest sporo ,małych błędów ,dedukcyjnych [Brakuję ,kropki i przecinka w niektórych miejscach ] Jak ,i Estetycznych : np. "Noc przespałem na Wybrzeżu, gdy się obudziłem zauważyłem statek, i pomyślałem że to moja jedyna szansa żeby uciec z kontynentu, więc udałem się do statku, ale zauważyłem tam Piratów, ale wiedząc że to moja jedyna szansa żeby uciec to wszedłem na statek, zauważyli mnie Piraci" ,to są błędy którę ,może nieumożliwiają gry ,rp którą na pewno ogarniasz ,lecz nieco przeszkadzają...Staraj się ,zastępować niektóre ,wyrazy bliskoznacznymi ,które nie będą zmieniać sensu zdania
[Przyznać ,się że nikt historii ,oprócz mnie nie przeczytał ;D] Poza ,tym połowa historii ,to fabuła z Gothica. Zadania Farmera/Historia ,z Glejtem Kupieckim itp.
Ale ,jestem na ,NEUTRAL ,bo moderatorów mamy Sporo...A ,dopiero gdy serwer się rozrośnię ,i pojawią się pierwsi VIP'owie ,będzie można myśleć ,nad większą ilością Kadry.


PS : Jeśli ,miałbym pokazać ,jeden z MNIEJSZYCH ,błędów to ten - "spotkałem stado wilków, rzucili się na mnie, szybko wziąłem miecz i zabiłem wilków." - Historię ,pisałeś na szybko ponieważ gdybyś się nad nią chodź ,"trochę" zastanowił wiedziałbyś że popełniasz wiele błędów ,nie tylko estetycznych...lecz ,po prostu Ch*jowych za przeproszeniem. Rzucili ,się na mnie ? Jaka ,to forma...Powinna być w takiej ,oto formię
Cytuję siebie - "Spotkałem ,stado wilków rzuciły się na mnie szybko ,dobyłem miecza z pochwy ,i rzuciłem się na pierwszego z nich ,przebiłem mu płuco...wilk ,żałośnie skomlał ,dobiłem go i ten padł martwy na ziemię ,następne dwa Pomioty Beliara ,dobrały się do mnie lecz jednym zręcznym ruchem ,sparowałem uderzenie zębami wpychając jednemu z nich ,miecz w gardło...niestety ,drugi przeszył ,swoimi kłami me udo...Bolało ,niemiłosiernie ,lecz przez niepochamowaną agresję ,i adrenalinę rozciąłem ,wilka na pół ,chwaląc swój wyczyn ,wiele godzin później w mieście" - Czyż ,to nie wygląda o wiele estetyczniej ? Można ,zapomnieć o tym że to zadanie zerżnięte z Uniwersum Gothic'a.

Ostatnio edytowany przez Markos (2012-07-26 20:26:37)

Offline

 

#6 2012-07-26 21:04:05

 Cindscire

Administrator

Punktów :   

Re: Podanie na Moderatora by Drajwer

Mimo długiej historii podanie odrzucone. Zamykam/Cind.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wlzaoczni.pun.pl www.seekanddestroy.pun.pl www.menagospeedway08.pun.pl www.ewa-farna.pun.pl www.mechatronika10.pun.pl